niedziela, 30 września 2012

Nephtali - podziemny fenomen.

Na początek mały hint : Na stronie pojawiły się reklamy, pomagają one w utrzymaniu serwisu, za każde kliknięcie mam tam pare groszy... :)
Po krótkiej przerwie wracamy do muzyki. Dziś pod lupę wpadł mi Bartłomiej Nephtali Barankiewicz.

    Bartek urodził się 25 lat temu na Dąbrowskim osiedlu Gołonóg. Gdy zagłębimy się w lekturę dotyczącą wyrazu "Nephtali" dowiemy się iż "Naftali" była to postać biblijna z Księgi Rodzaju. Według rastafarian każdy rasta urodzony w styczniu należy do domu Napthali(Bartek urodził się 17 stycznia). Nephtaliego jako tako muzyką zaraził starszy brat, to on do domu przynosił kasety a gdy go nie było młody Bartek zaczął je odtwarzać. Ten gatunek muzyki "przedstawili" mu poprzez swoje nagrania Liroy, Wzgórze Ya-Pa 3, Karramba czy Warszafski Deszcz Szybko złapał zajawkę, a że niektóre z piosenek na kasetach były instrumentalami, zaczął on "tworzyć" (może to zbyt duże słowo :) ) swoje pierwsze tracki ( rok mniej więcej 1999 ).

   Rok później, bo w 2000 Bartek założył P.O.G skład, czyli Projekt Osiedle Gołonóg. Do muzyki wciągnął Centego (wtedy MCK) oraz Matiza (wtedy MTZ) lecz Matiz zrezygnował z nagrywania mimo to, że spędzili razem bardzo dużo czasu tworząc kolejne materiały. Po rozpadzie składu (2003) wszedł w muzykę reggae, dancehall, raggamuffin. Następnie nagrywał razem ze swoim przyjacielem GST ( obecnie Psycho G). Później, przez kilka miesięcy współpracował z zespołem Unitey z Zawiercia na żywych instrumentach co zaowocowało koncertem. Aktualnie jak sam mówi ma w głowie jeszcze jeden projekt ale " co z tego wyjdzie czas pokaże"
   W skrócie, od 2001 - 2003 - Projekt Osiedle Gołonóg
                          2003 - 2009 - Nagrywki solowe
                          2009 - 2010 - PoPro100Flow Kartel
   Aktualnie jego styl muzyki jest mieszany, w jego piosenkach znajdziemy troche rapu, reggae etc. "Nie lubię się ograniczać :) "
Zagościł na takich produkcjach jak :
Uliczne Radio składanka Vol I.
Po latach - RMX w moich oczach vol1 41-303(CnT)
PoPro100Flow - Promo CD
+ stosy innych projektów z różnymi artystami z D.G ( między innymi Psycho G, CnT, Perun, Si-Lence, RcH oraz inni)

  Mimo początków z zespołami takimi jak Wzgórze Ya-Pa 3 czy Warszafski Deszcz a także Liroyem i Karrambą Nephtali nie ma swojego faworyta, nie wzoruje się na nikim i stara się robić wszystko po swojemu, kształtując swój własny unikalny styl bycia i rapowania.
  W tekstach Nephtaliego usłyszymy jego zycie, jego przeżycia i przygody. Opisuje on zarówno te dobre czasy, jak i te gorsze gdy nie powodziło się tak dobrze. Jak to sam kiedyś powiedział " Staram się przekazać ludziom różne rzeczy, dobre i złe strony życia - jeżeli to do nich trafia, jestem zadowolony"
Dodam też, że beaty z piosenek Bartka są pobrane z internetu gdyż nie posiada on własnego beatmakera.



   Nie bez powodów nazwałem Nephtaliego fenomenem. Nigdy ale to nigdy ( na prawdę ) nie byłem tak pozytywnie zaskoczony kimś kto nagrywa w podziemiu, nie legalu. Bartek ma świetny głos, flow, które kształtuje już od ponad dwunastu lat. Jego teksty mają coś w sobie, wspaniale opowiadają historie z życia wzięte, słuchając ich każdy znajdzie coś dla siebie. Od kąd poznałem tego wykonawce towarzyszy mi on w codziennym życiu, rozmyślając i wspominając słucham "Chciałbym", kładąc się do snu słucham "Sen" czy też "Sen 2"  (ten drugi bardziej przypadł mi do gustu) gdy chce się wyluzować, odprężyć po ciężkim dniu pracy czy zajęć słucham naturalnie " Chillout " nagrany z Psycho G  ( zdecydowanie nuta mój faworyt ) To jakim człowiekiem jest Nephtal zdecydowanie odzwierciedla to, co napisał w odpowiedzi na jakiś negatywny komentarz dotyczący jego nuty Kiedyś przyjdzie dzień, a mianowicie : "nie wiem , moze sie nie znam , muzyka nie kazdemu sie musi podobac :) ale czy żałosne? nagrałem to z myślą o tych którzy od nas odeszli i mam tu na myśli moich znajomych ... może i żałosne .. ale z serca dla nich .. bo o nich pamiętam.. kwestie muzyki mozna zostawic .. bo nie jestem pro wokalistą i pro emce .. jestm sobą i wyrażam to co czuje... tak czy siak dziekuje za komenta"
   

   Zrobiłem też małą "toplistę" jeżeli chodzi o Nephtaliego - wypiszę Wam moje ulubione tracki  :)




   1. Zdecydowanie i szczerze pierwszą lokatę zajmuje Chillout



2. Drugie miejsce to Tytuł z świetnym początkiem - "Zapisali mi te chwile w spadku, jak ten kapitan woli śmierć na własnym statku " piękne i głębokie :)


3. Ostatnie miejsce na podium zajmuje.. Sen 2/Sen jako nuty do snu ! :)


4.  Jestem tym... tym co zawsze :)



5. Deszczowa piosenka, Deszcz Deszcz..



I bonusowa nuta, Kiedy przyjdzie dzień  za zajebisty teledysk i tekst płynący prosto z serca (widać to na kilometr)



Jest jeszcze "sto" nut, które mógłbym tu wrzucić ale szkoda spamować, polecam Wam po prostu przesłuchać wszystko to co znajdziecie na YT, będziecie zdziwieni, że jeszcze nigdy o tym artyście nie słyszeliście. Tu przytoczę kolejnego komenta spod jednego z filmików Nephtala 
:  "... taki wspanialy Artysta, a jak ciezko sie jest wybic...:( Polska....."

Bartek trzymam za Ciebie kciuki, i rób dalej to co robisz bo wychodzi Ci to świetnie :)

Lajkujcie pejdża na fejsie po więcej artykułów! : https://www.facebook.com/RapStart

wtorek, 25 września 2012

Fanpage Facebook

Siemanko! Założyłem fanpejdża na fejsbuku, mam nadzieję, że ułatwi on kontakt na linii czytelnik - ja :)

Tak więc lajkujcie w miarę, o ile możecie. Linka macie po prawej stronie ->

Dedo - przez trudności do celu..


Na pierwszy ogień poleci dzisiaj Czeladzki(śląskie) raper Dawid "Dedo" Calik .

Na jego twórczość trafiłem parę dni temu, przeglądając internet i szukając jakiejś inspiracji wpadłem na    stronę jego miasta gdzie sam nie wiem jak znalazłem się na artykule poświęconemu właśnie temu chłopakowi. Przeczytałem parę ciekawostek o nim i pierwsze co zaraz po tym zrobiłem to wstukałem na youtubie "Dedo". Od razu rzucił mi się w oczy  kawałek " Wszystko albo nic" puściłem go na głośnikach i dosłownie odpłynąłem, ale o tym później :)

  Dawid mimo, że początkującym nie jest ( zaczął pisać już pierwsze zwrotki w styczniu 2008 roku ) to nadal nie jest tak znany, jak powinien być. Pare miesięcy (a dokładnie trzy) później Dedo nagrał pierwszy kawałek. Początki jak zawsze - bywają trudne i na tym etapie działalności wielu młodych obiecujących raperów się wycofuje, często spotykają się ze słowami krytyki, od "tanich ekspertów", których to w internecie jak zapewne wszyscy wiemy nie brakuje. Jednak Dawid okazał się "twardym" materiałem, nie zniechęcił się - wręcz przciwnie nagrywał więcej i więcej ciągle rozwijając swoje umiejętności wokalne. Po roku nagrywania randomowych, luźnych piosenek, które raczej trafiały tylko do wąskiego grona znajomych rapera, Dedo zdecydował się na wypuszczeniu swojej pierwszej płyty do której temat artykułu nawiązuje :  " Przez trudności do celu" którą wyprodukował Longer.
  Koniec 2009 roku to powstanie składu " DiS " który raper założył wraz ze swoim znajomym, Szpilą. Owocem tej współpracy była LP - Dwa kierunki. Jakiś czas po wydaniu skład zawiesił działalność a Dawid postanowił dalej biec za marzeniami nagrywając EP'kę razem z kolejnym znajomym raperem - Goldą.
W maju 2011 Dedo wypuścił kolejny solowy album pt. " Kilka z życia stron". Po nim nastąpiła krótka przerwa by znów powrócić do składu Dedo i Szpili - wypuścili oni nastepny album który nazwali " W innym świetle" a produkcją ponownie zajął się Longer. Teraz Dawida możemy zobaczyć w luźnych kawałkach, które co jakiś czas wypuszcza jednak słuchy dochodzą, że szykuje się on do rozpoczęcia nagrywania już trzeciego swojego solowego projektu.

To tyle z "historii" teraz możę przeanalizujemy mój ulubiony track rapera  Czeladzi " Wszystko albo nic ".


VIDEO
Po odpaleniu kawałka od razu rzuca nam się w oczy teledysk, widać to, że jest on profesjonalnie zrealizowany i dopracowany pod praktycznie każdym elementem. Na samym początku bardzo podobają mi się dograne przejścia na lini obraz - muzyka, jest jakby migawka, która idealnie "wsmarowywuje" się w bit ( 0:18-0:26)
Po owych migawkach Dedo zaczyna w "studiu". O tym nie wspominałem ale wybudował on ze znajomym w piwnicy właśnie takie mini studio i zakupił profesjonalny sprzęt - jak widać przydało się. Następną rzeczą, która zasługuje na opisanie jest pierwsza zwrotka. Dedo siedzi przy stole i "rapuje" do obrazka, pomysł fajny ale tutaj według mnie lekko przesadził z gestykulacją, wiem, że to pomaga ale takie ciągłe machanie może po czasie zirytować słuchacza( jakim byłbym krytykiem gdyby wszystko mi się podobało ?:) )  Dalej, w kolejnej zwrotce wiele się nie dzieje, Dedo siedzi na ławce, maszeruje z telefonem jednocześnie przekazując nam treść piosenki ( trochę oklepane ale ładnie wygląda ).
Zdecydowanie teledysk zasługuje na wyróżnienie, operator kamery nie ma parkinsona i obraz nie podskakuje jak samochód jadący po polskich drogach. Świetny jest tu lipsync  czyli to jak raper w teledysku porusza ustami doskonale wtapia się w śpiewane słowa, jest to na prawdę na wysokim poziomie i nie widzimy np że raper porusza ustami a nie słychać śpiewu, big up.


TEKST + BEAT
Zaczynamy od tytułu, tak jak w życiu - mamy wszystko albo nic. Ogólnie rzecz biorąc tekst jest spójnie napisany i z sensem, a to jest najważniejsze. Nie ma tu lania wody, pustych słów. Z każdego zdania możemy wyciągnąc cenne myśli, które jak to w piosenkach każdy może interpretować według siebie dlatego też nie będę się tu jakoś bardzo rozpisywał, bo muzyka jest dla każdego z osobna, nie dla ogółu :)
   Widać, że jest on starannie przygotowany, nie jest to tekst napisany na odwal się, po prostu aby pasował w bit. Każdy znajdzie w nim coś dla siebie i bez problemu porówna go ze swoim życiem. Spodobał mi się bardzo jeden tekst, w pierwszej zwrotce " Mogę być każdym, nie jak każdy", święte słowa - nie idźmy za ogółem, nie bądźmy tacy jak inni, bądźmy oryginalni a na pewno w życiu będzie nam się dobrze wiodło, propsy.
   Bicik "jest tłusty jak Arnold Boczek". Świetnie zrobiony, wpada w ucho od razu po usłyszeniu pierwszych nut. Jest on co prawda darmowy, zrobiony przez Anno Domini Beats ale i tak jest świetny, a jak wiadomo pierwsze wrażenie na słuchaczu robi właśnie on.

                                                        INNE TRACKI

Dorzucę wam jeszcze kilka nut Dawida abyście zobaczyli go w różnych wykonaniach, według mnie to są te najlepsze ( oczywiście jest jeszcze dużo innych, dobrych ).



                         Dedo - Nie mogę się nadziwić

Dedo - Zwariuj dla mnie(feat.eetam)


 Dedo - Każdego dnia




Dedo dla mnie jest świetnym odkryciem, aż dziwie się, że wcześniej o nim nie słyszałem. Oczywiście życzę mu powodzenia w dalszym nagrywaniu i mam nadzieję, że jeszcze tu o nim będę mógł pisać gdy odniesie już pierwszy sukces na dużą skalę.

Tu macie linka do jego fanpejdża na fejsbuku, zachęcam do lajkowania i bycia na bieżąco z jego utworami :)
Klik

poniedziałek, 24 września 2012

O co tu chodzi ?

A więc o co się tu rozchodzi ?

Wpadłem na pomysł założyć taką stronkę, po co ?  Bardzo lubię hip hop i wszystko co z nim związane, muzyke, ubiór, wykonawców, szczególnie tych początkujących, nie znanych. Dlatego też tutaj, będę wyszukiwał te nieoszlifowane diamenciki wśród polskiego hip hopu i opisywał ich sylwetki, czasami krytykował ich piosenki a czasami wychwalał pod niebiosa. Dzięki takiej stronce możecie poznać oczywiście pare przyszłych gwiazdeczek(miejmy nadzieje) lub po prostu znaleźć kawał dobrej muzyki serwowanej przez "amatorów".

Nie wiem co tu jeszcze napisać, a na siłę tego robić nie będę - po prostu jeżeli kochacie hip hop i jesteście otwarci na nowych wykonawców zaglądajcie tu a nie pożałujecie :)

Pozdrawiam, borewicz.

 
RAP START - To tu zaczyna się prawdziwy hip hop! powered by blogger.com
Design by Simple Diamond Blogger Templates